Testowałem przez 14 dni jako konsument produkt innego producenta, ale ostatecznie zakupiłem Electroluxa. Przez pewien okres testowałem obie suszarki. I teraz najciekawsze. Jakość wykonania, grubość blachy, jakość klapy (szklana), akcesoria (kosz do suszenia 1 sweterka i butów), wężyk do skroplin w zestawienie oraz nowoczesny i czytelny programator i wybór opcji programów a także funkcja samoczyszczenia filtra skroplin, to niebo a ziemia na korzyść tego innego producenta. O produkcie Electrolux i jego produktach jest bardzo wiele negatywnych opinii, że się szybko psują, że części słabej jakości ( uszczelka bębna odpadła jak wyjmowałem kołdrę), podłączenie opcjonalnego w moim modelu wężyka do skroplin to koncept techniczny ala Adam Słodowy. Ale jakość suszenia : niebo a ziemia na rzecz Elecrolux . W tej drugiej suszarce dużo rzeczy się skurczyło, a stary sweterek (na próbę suszony wq opcji delikatne - zwanej tam dessous - zmechacił). Żeby uniknąć skurczeń używałem programu rzeczy do prasowania - to wtedy dużo rzeczy wilgotnych. Po suszeniu pewnego śpiwora syntetycznego z zamkiem, zamek po wyjęciu metalowy aż parzył, czasami parzyły guziki plastikowe. Jeden sweterek (fakt b gruby) po suszeniu godzinę i 20 min. w koszu na wełnę - wilgotny. W suszarce Electrolux EW8H458BP, którego zostawiłem. Żona wkłada 3-4 sweterki z kaszmiru i po ok. 1,20 min. jak nowe, nie skurczone, nie zmechacone.
Jakośc suszenia bardzo dobra.
Czy ta opinia była pomocna?